Pierwszym z nich był rozśpiewany samiec makolągwy w Brzostowie.
Makolągwa / Carduelis cannabina |
Potem znów padło na makolągwę, ale to już gdzieś głęboko wśród biebrzańskich pól.
Makolągwa / Carduelis cannabina |
Długo nie musieliśmy czekać, żeby spotkać samca pleszki, który pięknie śpiewał przy jednej z wiosek. Pleszka / Phoenicurus phoenicurus |
Pleszka / Phoenicurus phoenicurus |
Żeby sfotografować następnego ptaka wystarczyło podnieć głowy do góry.
Bocian czarny / Ciconia nigra |
Bocian czarny / Ciconia nigra |
Teraz troszkę mniej ptasio, ale nie mogę się powstrzymać, żeby nie dodać zdjęcia Coco. Mojego pieska, który zawsze dzielnie nam towarzyszy i nigdy nie odpuszcza kroku. Nawet na Bagnie Ławki.
Coco |
Zostając w tematyce ssaków pokaże dzisiejszą sarne.
Sarna |
Teraz już wracając do ptaków. Siwa i żółta, pliszka oczywiście.
Pliszka siwa / Motacilla alba |
Pliszka żółta / Motacilla flava |
Po pliszkach przyszedł czas na zdjęcie pokląskwy, których tego dnia na polach widzieliśmy wyjątkowo mało.
Pokląskwa / Saxicola rubetra |
I kończąc dzisiejszy dzień wróbel znów z Brzostowa. Wróbel / Passer domesticus |
ps) post zostanie dodany jako pierwszy na tablicy, żeby nie umknął uwadze, ale po kilku dniach przeniosę go do dnia 3 maja, ponieważ post opisuje ten dzień. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz