Ptaki po Mojemu

niedziela, 17 sierpnia 2014

Ruda

Po kobczyku i rybitwie popielatej kolejną niespodzianką, która na Nas czekała była kania ruda wypatrzona z samochodu. W sumie to były, aż 3 kanie.


Autor: Wojtek Janecki o 02:48
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

O mnie

Wojtek Janecki
Wyświetl mój pełny profil

Archiwum bloga

  • ►  2019 (13)
    • ►  maja (13)
  • ►  2018 (5)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  marca (1)
    • ►  stycznia (2)
  • ►  2016 (43)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (1)
    • ►  maja (1)
    • ►  kwietnia (10)
    • ►  marca (11)
    • ►  lutego (6)
    • ►  stycznia (11)
  • ►  2015 (47)
    • ►  października (2)
    • ►  września (8)
    • ►  sierpnia (9)
    • ►  czerwca (2)
    • ►  maja (17)
    • ►  kwietnia (7)
    • ►  marca (2)
  • ▼  2014 (32)
    • ▼  sierpnia (6)
      • Wydrzyk wielki
      • Z morza na pola
      • Ruda
      • Serbska śmieszka
      • Tacy różni, a oboje piękni
      • Wydrzyk ostrosterny
    • ►  lipca (8)
    • ►  czerwca (3)
    • ►  maja (5)
    • ►  kwietnia (8)
    • ►  marca (1)
    • ►  lutego (1)
Motyw Znak wodny. Autor obrazów motywu: digi_guru. Obsługiwane przez usługę Blogger.