wtorek, 15 kwietnia 2014

Ibis kasztanowaty cd.

Dokładnie tak, historia z Ibisem się nie skończyła dzięki Maćkowi, który 14 kwietnia po rozmowie z Moim tatą uzgodnił, że jutro po szkole jadę z nim na ten niezwykle ciekawy i rzadki gatunek!
15 kwietnia, nie pamiętam kiedy lekcje w szkole dłużyły mi się tak bardzo. Na reszcie 14:20 kończę lekcje!
Czekam chwilkę na tatę i zakorkowanymi drogami dojeżdżamy do Zabrza, skąd we dwójkę ruszamy na stawy Zborowskie k. Lublińca, gdzie od 12 kwietnia przebywa Ibis. Droga na stawy minęła w bardzo przyjemnej atmosferze. Zadawałem Maćkowi dużo, albo bardzo dużo pytań i na każde dostałem odpowiedź, więc dowiedziałem się kilku nowych rzeczy i wyszedłem z zakłamania w jakim żyłem od jakiegoś czasu np: na temat liczebności uszatek błotnych! Po drodze z ciekawszych widzieliśmy 2 pustułki i kruka.
Dojechaliśmy, na pierwszym stawie, który przejrzeliśmy był samiec łabędzia krzykliwego, któremu zrobiliśmy parę zdjęć z samochodu, kiedy jechaliśmy dalej i w zasięgu wzroku pojawiły nam się dwa nowe stawy Maciek powiedział, że wyciągamy lornetki i się rozglądamy. Ani jeden z Nas nie zdążył wziąć lornetki do ręki, ponieważ już wypatrzyliśmy Ibisa Kasztanowatego na stawie Wanda. Trochę się uspokoiliśmy jak zobaczyliśmy ptaka, ponieważ tego dnia nie było jeszcze żadnej informacji o tym, że cały czas ptak przebywa na stawie. Na miejscu poznaliśmy odkrywcę ptaka Grzegorza Sobczaka wraz z żoną. Na Ibisa popatrzyliśmy sobie troszkę przez lunety, lornetki i oczywiście zrobiliśmy mu trochę zdjęć, ale dlatego, że ptak był daleko i się nie zbliżał naszą uwagę przyciągnął kwokacz. On też dostał całą serie zdjęć. W końcu postanowiliśmy z Maćkiem, że wracamy. Pożegnaliśmy się odkrywcami ptaka i ruszyliśmy do domu.
Droga powrotna była tak samo ciekawa i przyjemna jak droga na stawy, aż żal było już wysiadać z samochodu.
Te wtorkowe godziny spędzone w towarzystwie Maćka, czyli osoby, która zaraziła mnie ptakami, były bardzo interesujące, niesamowite, ciekawe i dowiedziałem się wielu nowych rzeczy. Mam nadzieję, że takie wyjazdy, będziemy powtarzać!!


Dzisiejsze obserwacje:

- IBIS KASZTANOWY(lifer)
- kwokacz - 16 
- batalion - 14
- łęczak - 1
- brodziec piskliwy - 2
- samotnik - 1
- zięba 4
- łabędź krzykliwy - 1
- bąk - 1 głos
- brzęczka - głos
- błotniak stawowy - 2
- krzyżówki
- łyski



Z tego stawu, kiedyś odleci, ale w Mojej pamięci pozostanie na zawsze..

Szkoda, że nie chciał podejść bliżej, ale mimo wszystko jestem przepełniony radością, że miałem szanse go zobaczyć!
    i jeszcze kilka ujęć:



Łabędź krzykliwy, stawy Zborowskie


Kwokacz, główny obiekt fotograficzny

Dodaj napis

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz