poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Ibis Kaszyanowaty

Kiedy 13 kwietnia dowiedziałem się, że całkiem nie daleko od mojego miejsca zamieszkania Grzegorz Sobczak wykrył Ibisa kasztanowatego, nie powiem wzbudziło to moje zainteresowanie. Tego samego dnia wieczorem tata oznajmił mi, że jutro załatwiając swoje sprawy, będzie miał kilka kilometrów do ptaka. Stało się oczywiste, że następnego dnia tata pojedzie tam beze mnie. Jak zwykle, ogranicza mnie szkoła :(
14 kwietnia 9:36 dzwoni do mnie tata, chowając się za kolegę odbieram telefon i dostaje wiadomość, że tacie się udało zaobserwować Ibisa kasztanowatego! Cieszę się, ale wiadomo siedzi we mnie coś takiego co strasznie cierpi, że teraz tam nie jest razem z tatą.




Zdjęcie taty, ja je tylko tu wstawiłem.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz