sobota, 2 maja 2015

Nocny łowca

Tak jak pisałem w poprzednim poście wczoraj udało mi się zaobserwować nowy gatunek, którym bym krętogłów. Jednak przy tym co dziś czekało na mnie i na tatę poprzedni gatunek może się schować, ponieważ dziś w nocy z 2 na 3 maja udało nam się zaobserwować PŁOMYKÓWKĘ!!!
Jest to dla mnie niesamowita niespodzianka, ponieważ uwielbiam sowy, a to jest mój 5 gatunek sowy w życiu jaki miałem okazję obserwować. Wcześniejsze gatunki to sowa jarzębata, puszczyk, uszatka , sóweczka, puszczyk arabski i teraz dochodzi do tej listy właśnie ona, płomykówka.


Płomykówka / Tyto alba
Zdjęcie tylko dokumentacyjne, ale wspomnienia po tym niesamowitym spotkaniu zapamiętam chyba na zawsze..

1 komentarz:

  1. Gratuluję i zazdroszczę! Zapraszam serdecznie na mojego bloga- htpptasia.blogspot.com gdzie niedługo pojawi się relacja znad Biebrzy :)

    OdpowiedzUsuń